We’ve updated our Terms of Use to reflect our new entity name and address. You can review the changes here.
We’ve updated our Terms of Use. You can review the changes here.
/

about

Pl:
Po bardzo wyczerpującej zimie, w której byłem ze sobą i moim otoczenie w ciągłym konflikcie 4-dniowa impreza była momentem, w którym miałem dość. Zapisałem rzeczy, o których wiedziałem, że robię źle i zastanawiałem się nad swoim zachowaniem w nadziei na postęp w zdrowiu psychicznym. Ta piosenka jest pierwszą z nadchodzącej EP-ki, która odzwierciedla doświadczenia, jakie miałem podczas tygodnia emocjonalnej zmiany w marcu. Mieszanka smutku i nadziei z szeptanym śpiewem ma nadzieję przynieść słuchaczowi trochę empatii.

Eng:
After a very straining winter, where I was in constant conflict with myself
and my surroundings, a 4 day party was the moment I had enough. I wrote down things that I knew I was doing wrong and I reflected on my behavior in hopes of making progress with my mental health. This song is the first from an upcoming EP that reflects on the experiences I had during a week of emotional change in March. A mix of sadness and hope with whispered singing is hoping to bring some empathy to the listener.

lyrics

suchy tydzień
powtórki z liceum
drugie terminy
a w nocy rodeo

francuski film
czeska bajka
nie przypominam sobie
lepszej chwili od dawna

chyba mnie nie stać
na trwałą refleksje
chyba że to w lustrze
wywołującą depresje

trochę miłości i zauroczenia
jak to zwykle przyszłość znowu tylko kruszy marzenia

gdzie jesteś
a gdzie mogłabyś być
ja już wiem to dobrze
że wciskam sobie kicz

bez porówna i dłuższych zagadek
inni mają gorzej no chyba że latem

być za pan bratem
z własnym katem
tak zwana nowa norma
jak plastikowa forma

przesłodzona ironia
lukier ze spóźnienia
zamieniłem kortyzol
na puste wrażenia

w dupie byłem
gówno widziałem
pierdole głupoty
nie mylę się wcale

fale sarkazmu
i sztuczne ujęcia
zawsze wychodzę
jak debil na zdjęciach




OMIJAM temat
i jak zwykle nie mam racji
ile mogę czekać na
początek wakacji
emocje lekkie
unoszące tę chwilę
poczekajmy razem
na koniec i tyle

OMIJAM temat
i jak zwykle nie mam racji
ile mogę czekać na
początek wakacji
emocje lekkie
unoszące tę chwilę
poczekajmy razem
aż ta miłość nas ominie

zdziwienie rośnie
nie wiem gdzie twój fon
kieszenie znowu puste
lecz podnosi się ton

najwyższa pora
zaraz złapię stopa
szkoda, że to koniec
szkoda, że po ptokach

credits

from ROZEJ​Ś​CIA, track released June 3, 2022

license

all rights reserved

tags

about

Imitation Zone Poland

contact / help

Contact Imitation Zone

Streaming and
Download help

Redeem code

Report this track or account

If you like Imitation Zone, you may also like: