Includes unlimited streaming via the free Bandcamp app, plus high-quality download in MP3, FLAC and more.
5PLN or more
about
In life, all relationships eventually conclude, leading each person down their own distinct path. Love opportunities fade, even with the desire for eternal togetherness. The dream of a lifelong bond becomes a bittersweet memory. Youth wanes, yet the heart persists, as familiarity dissolves. This song embodies the final dance, an eternal farewell. With a blend of rock, synthesizers and a dance groove, this song is stirring joy and agony for an unrealized future.
lyrics
żeby to było jasne
nic z tego nie będzie
nie rób sobie nadziei
noc tego nie zmieni
Gdyby życie było filmem,
Dzisiaj wziąłbym cię za żonę.
Nic się jeszcze nie zaczęło,
Ale wszystko jest już skończone.
Nie mam powodu,
żeby wracać sam do domu,
Więc idziemy osobno,
Każdy w swoją stronę.
Zaraz rozjedziemy się na zawsze,
Sam ze sobą nie zatańczę,
I nic nie poradzę,
A gdyby sezon kończył się
Przewidywanym happy endem,
Mógłbym chociaż cię oszukać,
Że coś jeszcze z tego będzie
Gdyby życie było filmem,
Dzisiaj wziąłbym cię za żonę.
Nic się jeszcze nie zaczęło,
Ale wszystko jest już skończone.
Nie mam powodu,
żeby wracać sam do domu,
Więc idziemy osobno,
Każdy w swoją stronę.
Zaraz rozjedziemy się na zawsze,
Sam ze sobą nie zatańczę,
I nic nie poradzę,
A gdyby sezon kończył się
Przewidywanym happy endem,
Mógłbym chociaż cię oszukać,
Że coś jeszcze z tego będzie
masz ci los dzisiaj kończą się wakacje
noc nam się oświetlają robaczki świętojańskie
myślami jestem wiosną
bo jesienią znów nie zasnę
ouzo ogrzeje moją krew
tak przetrwam hibernację
jesteśmy z pokolenia bezużytecznego pierdolenia
dookoła nas emocje bliżej nieokreślone
ale dzisiaj nie zmarnuję słów
i powiem jak się czuję czuję czuję
czuję że szlug pali mnie
przy tobie spalam się
jak cię znam tak się kocham
i to tylko twoja wina
kiedy na twarzy nakładasz uśmiech, brokat i makijaż
pochłania mnie twoja taka piękna głupia mina
Kłamstwa działają na jakiś czas
Lecz to od środka wyżera nas
A co potem kto to wie
Choć jest w tym urok to gdzie sens
Gdyby życie było filmem,
Dzisiaj wziąłbym cię za żonę.
Nic się jeszcze nie zaczęło,
Ale wszystko jest już skończone.
Nie mam powodu,
żeby wracać sam do domu,
Więc idziemy osobno,
Każdy w swoją stronę.
Zaraz rozjedziemy się na zawsze,
Sam ze sobą nie zatańczę,
I nic nie poradzę,
A gdyby sezon kończył się
Przewidywanym happy endem,
Mógłbym chociaż cię oszukać,
Że coś jeszcze z tego będzie
Weź mnie i odurz swoim ciałem i swoimi słowami
Taniec naszych wad oświetlany czerwonymi flagami
Gdy ciągnie się to tak bez końca ja wiem że
Zgubiłem się
I jak mam odlecieć z tylko jednym skrzydłem
SKOŃCZYŁ SIĘ NASZ CZAS
Gdyby życie było filmem,
Dzisiaj wziąłbym cię za żonę.
Nic się jeszcze nie zaczęło,
Ale wszystko jest już skończone.
Nie mam powodu,
żeby wracać sam do domu,
Więc idziemy osobno,
Każdy w swoją stronę.
Zaraz rozjedziemy się na zawsze,
Sam ze sobą nie zatańczę,
I nic nie poradzę,
A gdyby sezon kończył się
Przewidywanym happy endem,
Mógłbym chociaż cię oszukać,
Że coś jeszcze z tego będzie
Gdyby życie było filmem,
Dzisiaj wziąłbym cię za żonę.
Nic się jeszcze nie zaczęło,
Ale wszystko jest już skończone.
Nie mam powodu,
żeby wracać sam do domu,
Więc idziemy osobno,
Każdy w swoją stronę.
Zaraz rozjedziemy się na zawsze,
Sam ze sobą nie zatańczę,
I nic nie poradzę,
A gdyby sezon kończył się
Przewidywanym happy endem,
Mógłbym chociaż cię oszukać,
Że coś jeszcze z tego będzie
credits
released September 1, 2023
!BEN - bass, production, vocals
Five_Volt - guitar, vocals
The surprisingly comical new video from roaring metal group Red Fang is a tip of the hat to the original “Predator.” Bandcamp New & Notable Sep 12, 2016